Najczęściej Karaiby kojarzą się z palmami kokosowymi i słusznie, ich jest najwięcej. Chronią przed nadmiarem słońca i ozdabiają puszyste, jak cukier puder plaże. Na Gwadelupie jest dużo plantacji bananów. Zaskoczył mnie wygląd drzew bananowca, jeszcze bardziej kwiatostan zapylany przez ptaki i nietoperze. Inaczej też wyobrażałam sobie drzewo kakaowca, łupina ziaren kakaowca jest zielona i duża. Przywiozłam do domu i po kilku miesiącach zbrązowiała, mało kto ze znajomych potrafił właściwie ją nazwać. Poskręcane korzenie i pędy zanurzone w wodzie z piękną zieloną koroną to namorzyny, które występują wzdłuż brzegów brytyjskich wysp dziewiczych. I jeszcze interesujące rośliny w pobliżu plantacji bananowców, jakie zobaczyłam to: wanilia i imbir. Tak, jak pnące pędy wanilii mogłabym sobie właściwie wyobrazić, to amarantowy kwiat imbiru potrafi zmylić. Podziękowania za wspaniałe lekcje przyrody z panią profesor Sabina Wudz.
[divider]