Zamieszkaliśmy w Zambezi Sun Victoria Falls Zambia. Miejsce, w którym żyrafy, małpy i zebry swobodnie poruszały się po trawnikach, chodnikach oraz przy basenie. Na kolację w tym resorcie podawano niezwykłe dania, na przykład przysmakiem było mięso z krokodyla. Po rzecze Zambezi pływaliśmy szukając tigerfisha. Na szczęście nie udało się nikomu z naszej łódki wyciągnąć z głębin rzeki tej olbrzymiej i niebezpiecznej ryby. Na łódce była kobieta i mężczyzna amerykańskiego pochodzenia oraz my i właściciel łódki. Wszyscy zarzucali wędki i żywe przynęty. W pobliżu wynurzyła się rodzina hipopotamów. Tłuste, szerokie głowy wystawały z rzeki, jak mokre głazy. Płynęli z nurtem zanurzając i wynurzając się na powierzchnię. Szybkim ruchem zmieniliśmy kierunek. Gdy na kolejnym odcinku Zambezi pojawił się łeb pytona. Nasz mieszkaniec Zambezi, który prowadził łódź, machnął ręką i powiedział.
To jest tylko pyton.
Płynąc rzeką wokół namorzynowych drzew i wystających skał czujnie obserwowałam przyrodę. Z piaszczystego wzniesienia ześlizgnęły się do rzeki krokodyle. Strach mnie ogarnął. Wtedy już znałam to powiedzenie, że:
Krokodyle są mniej niebezpieczne od kobiet.
Powiedział nam o tym mieszkaniec Delty Okawango. Dodał:
Kobietę jest tak trudno zrozumieć i życie z nią, jest tak niebezpieczne, że łatwiej żyć z krokodylami.
Mówił, że krokodyle zna od dzieciństwa i wie, czego się może po nich spodziewać. Nasuwa się jedna myśl, mężczyźni starajcie się poznawać kobiety od dzieciństwa. Przebywając na terenie resortu Zambezi Sun postanowiliśmy przyjrzeć się tym gadom. Wybraliśmy się w kierunku Livingstone do farmy krokodyli. Zdjęcia poniżej pokazują rożne stadia zachowań krokodyli. Skóra nawet bardzo młodego krokodylka jest szorstka. W rzece Zambezi na niebezpieczeństwo krokodyli najbardziej wystawione są kobiety. Jednym z ich codziennych czynności jest chodzenie do rzeki po wodę. Często zdarzają się ataki krokodyli na kobiety.




