Lucerna – pierwszy oddech Alp

Lucerna położona jest na zachodnim brzegu jeziora czterech kantonów szwajcarskich. Nad jeziorem są eleganckie hotele, kasyno, banki. Można wypożyczyć łódeczkę z malutkim silnikiem na dwie godziny za 200 CHF. Większość kobiet i mężczyzn spaceruje z uśmiechem na pomarszczonej twarzy. Pomimo wieku łatwo jest odróżnić kobietę od mężczyzny, co niej już tak łatwe w Zurychu. Turyści mają zwyczaj siadać na ławce wzdłuż brzegu , rozmawiają ze sobą, jedzą z plastikowych pojemników, a niektórzy palą papierosy, ich jest zdecydowana mniejszość. W miasteczku życie kotłuje się na mostach. Najbardziej rozpoznawalnym mostem jest Kapell przerzucony przez rzekę Reuss ok. 1350 roku. Wzdłuż rzeki można wybierać miejsce do siedzenia w kawiarenkach lub na betonowym brzegu. I tu i tam jest nas dużo. W pobliżu kaplicy św Piotra są schody, a u podnóża mały warzywny ryneczek. Wypatrzyliśmy tam borowiki. Cena za 10 dag wynosi 69 CHF. Co Wy na to ? Może i sezon grzybiarski kończy się, ale ile mamy jeszcze zapasów.