Segowia, Kastylia

Miasto w środkowej Hiszpanii w regionie Kastylia i Leon. Słynie z rzymskich akweduktów , gotyckiej katedry, Alkazaru, który podobno był inspiracją dla Walta Disneya i wykwintnej kuchni, którą posmakowałam.

Historia

Rzymianie budowli akwedukty na całym terenie Cesarstwa Rzymskiego. W Hiszpanii już w II wieku p.n.e. pojawili się Rzymianie. Segowia została zdobyta w 80 p.n.e. Akwedukt w Segovii powstał za czasów cesarza Trajana dopiero w I w n.e. Pozostało do naszych czasów ok. 800 metrów tj. 129 przęseł akweduktu. Granitowe bloki skalne trzymają się bez zaprawy murarskiej i wznoszą się do 29 metrów.

Pierwszy wodociąg rzymski zbudował censor Appius Claudius w r. 312 p.n.e. Ciągnął się on pod ziemią 17 km[1].

Rzymianie posiadali wiedzę i umiejętności, by budować akwedukty.

Czysto rzymską specjalnością były aquedukty, zaopatrujące thermy i studnie miejskie w wodę. Gdziekolwiek Rzymianie docierali, zaczynali swoją pracę cywilizacyjną od budowy wodociągów; szczątki ich znajdujemy na całym obszarze dawnego imperium. Mogli je uskuteczniać dzięki dobrej znajomości prawa hydraulicznego naczyń połączonych i dzięki konstrukcjom łukowym. Ze źródeł górskich płynęła aquduktami  otwartemi lub szczelnie zamkniętemi . Sieć kanałów kamiennych lub trawertynowych rozprowadzała wodę po mieście do specjalnych zbiorników (Castella), których Rzym np. liczył 247; stąd podziemnemi ołowianemi rurami woda dostarczana była do domów prywatnych, do górnych nawet pięter. Wodę niezdatną do picia przepuszczano przez inny wodociąg; nieoczyszczona służyła do naumachji w cyrkach. Jak Frontinus, dyrektor zakładów wodociągowych za cesarza Nervy, podaje, Rzym, liczący podówczas miljon mieszkańców, zużywał 19000 m3wody na godzinę, czyli ok. pół miliona na dobę, a więc prawie dwa razy tyle, co duże nowoczesne miasto[2].

Gdzie możemy zobaczyć akwedukty ? Znana profesor historii Imperium Romanum Maria Jaczynowska wymienia akwedukty w Segovii obok akweduktów we Francji.

Wspaniałe pozostałości takich akweduktów znajdują się m.in. na terenie południowej Francji np. słynny Pont du Gard koło Nȋmes (Nemausus) i długi ciąg akweduktów w Chaponost koło Lyonu (Lugdunum), w Hiszpanii zaś zachował się w Segowii piękny akwedukt z czasów Trajana[3].

Jaką rolę pełniły akwedukty ?

Ludność czerpała wodę przy wodotryskach lub z cystern w różnych punktach miasta, bogaci posiadacze okazałych domostw doprowadzali wodę do swych mieszkań, gdzie posiadali prywatne łaźnie, czyli termy.  Potrzebom ogółu mieszkańców służyły termy municypalne. Nie można sobie wyobrazić rzymskiego lub greckiego miasta bez łaźni publicznych. Większe miasta miały po kilka zespołów term, gdzie wszyscy mężczyźni i kobiety mogli nie tylko zaspokoić potrzeby osobistej higieny, lecz również odpocząć i skorzystać z różnych form rozrywek kulturalnych. W termach znajdowały się sale gorących, ciepłych i chłodnych kąpiel (caldaria, tepidaria, frigidaria), a także pomieszczenia z gorącą parą (laconicum) i baseny (piscinae), w których można było popływać. Pięknie zdobione mozaikami, malowidłami i posągami sale służyły do odpoczynku i spotkań towarzyskich. Znajdowały się tam również boiska do ćwiczeń gimnastycznych. Przeciętny obywatel prowincjonalnego miasta, tak jak mieszkaniec Rzymu, spędzał po parę godzin dziennie w łaźniach[4]”.

Warto zwiedzić:

Katedra

Katedra w Segowii była ostatnią budowlą gotycką powstałą w Hiszpanii. W katedrze koronowana była między innymi królowa Izabela I Kastylijska nazywana Izabelą Katolicką. Była silną kobietą. Miała wpływ na losy Hiszpanii. Zasłynęła z zamiłowania do katolicyzmu. Dlatego zarówno Żydzi, jaki Muzułmanie za jej panowania musieli przejść na katolicyzm.

Katedra jest olbrzymia obejmuje 14 025 m2 , posiada:

22 kaplice,

256 grobowców,

161 witraży

167 pinakli (pionowych dekoracyjnych  wieżyczek zakończonych iglicą).

Alkazar

Alkazar jest zamkiem-fortecą z XI wieku. Można zobaczyć tutaj uzbrojonych rycerzy, jak i opancerzone zbroją konie, portrety królów hiszpańskich rzeźbione w drewnie, piękne arrasy, sypialnie królewską. Warto wejść po licznych i krętych schodach na zamkową wieżę.  Z tej wysokiej wieży widok rozpościera się na katedrę i całą Segowię. Podobno Alkazar był inspiracją dla Walta Disneya przy tworzeniu Calineczki, nie zdziwiłabym się, gdyby tak było.

Kuchnia

W Segovii mieszkaliśmy na przeciwko akweduktu rzymskiego. Obok akweduktu na Plaza del Azoguejo znajduje się restauracja Meson de Candido. Restauracja została założona w 1786 roku.

Co można zjeść w restauracji, w której kucharz gotuje dla królów hiszpańskich ?

Przysmakiem jest cochinillo świnka-niemowlę , która zanim osiągnie 3 tygodnie przeznaczana jest do uboju. Świnka pieczona jest na drewnianym węglu. Podawana jest na półmisku, kucharze kroją ją talerzami, a nie nożami, by pokazać, jak miękkie jest to mięso.

Kucharz przygotowuje również jagnięcinę (Cordero Racion)

Gazpacho z dodatkami warzywnymi. Kelner przynosi zestaw miseczek z drobno skrojonymi w kosteczkę paprykami, pomidorkami, cebulą.

Białe szparagi w znakomitym sosie o wiele większe, niż u nas. (Esparragos).

Tarta ponche (tarta w Hiszpanii zawsze jest na słodko).

Idąc na Plaza Mayor, aby zwiedzić katedrę zatrzymaliśmy się w restauracji Casa Vicente. Była wtedy 14.30. To jest bardzo dobra pora, by zjeść w Hiszpanii. W godzinach 13.00 do 15.00 jest pora, w której podawane są dania z carta del dia czy menu de la casa . Jakie korzyści ? Świeżo przygotowywane dania dla Hiszpanów, którzy lubią jadać na mieście i dodatkowo w dobrej cenie. W ramach jednej ceny, a jest to zazwyczaj od 9 do 13 Euro kuchnia serwuje do wyboru kilka pierwszych dań, kilka obiadowych dań, desery, wodę, kawę a czasami również wino.

W Casa Vicente tego dnia wybrałam: Zupę Kastylijską, filet z morszczuka z sałatką, podali również przystawkę z sałatki ziemniaczanej,  oraz na deser flan de la casa. Chleb, woda, dzban wina oraz kawa były wliczona w cenę 12 Euro.

 

 

[1]  S. Lenkowski, Z życia i kultury antyku, s.262. Książka została wydana w 1936 roku. Zachowałam oryginalny język i celowo udostępniłam tekst dotyczący porównania zużycia wody.

[2] S. Lenkowski, Z życia i kultury antyku, s.262.

[3] M. Jaczynowska, Dzieje Imperium Romanum, s. 283.

[4] M. Jaczynowska, Dzieje Imperium Romanum, s. 284.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *